Zdecydowanie tak, rowerzyści muszą się liczyć z kontrolą trzeźwości nie mniej niż kierowcy samochodów czy motocykli. Podobnie jak w przypadku pojazdów mechanicznych za stan po użyciu alkoholu uznaje się wynik alkomatu w granicach od 0,2 do 0,5 promila. Powyżej 0,5 promila jest to stan nietrzeźwości, co wiąże się z odpowiednio wyższą karą. Do 2021 roku kary dla pijanych rowerzystów nie były zbyt wysokie, można powiedzieć, że traktowano ich całkiem pobłażliwie – maksymalna wysokość mandatu wynosiła 500 złotych. Obecnie rowerzysta po użyciu alkoholu musi liczyć się z karą co najmniej 1000 złotych. W stanie nietrzeźwości dolna granica grzywny to 2500 złotych. Te same przepisy dotyczą użytkowników coraz bardziej popularnych hulajnóg.

Jazda rowerem po alkoholu a prawo jazdy

Obecnie obowiązujące przepisy nie przewidują czasowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych dla osób przyłapanych w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości na rowerze. Nie otrzymują one również punktów karnych, natomiast mogą stracić uprawnienia do prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne.

Czy jazda rowerem po alkoholu po chodniku jest dozwolona ?

Przepisy nie rozróżniają jazdy rowerem po alkoholu po chodniku i po drodze. W myśl kodeksu drogowego tak zwany chodnik jest częścią drogi i przestrzeganie przepisów obowiązuje wszystkich. Mało tego, można popełnić podwójne wykroczenie, ponieważ w myśl artykułu 26 Prawa o Ruchu Drogowym rowerem po chodniku jeździć nie wolno.

Tutaj wyjątki stanowią: jazda z dzieckiem do lat 10, jazda w wyjątkowo trudnych warunkach drogowych (ulewa, śnieg, ślizgawica) lub jeśli spełnione są 3 warunki – chodnik ma ponad 2 metry szerokości, nie ma ścieżki rowerowej, a na jezdni dozwolony jest ruch z prędkością przekraczającą 50 kilometrów na godzinę.

Przeczytaj:  W jaki sposób można zarazić się HIV

Wniosek jest prosty – nietrzeźwy rowerzysta, jadąc po chodniku, na pewno nie polepszy swojej sytuacji.

Jeżeli jednak przytrafiły się na wycieczce rowerowej 2 kufle piwa, jest wyjście z sytuacji. Po alkoholu można prowadzić rower bez żadnych konsekwencji.

Co jeszcze może grozić za jazdę rowerem po alkoholu ?

Niestety statystyki policyjne są nieubłagane. Zaraz po kierowcach samochodów rowerzyści są drugą co do liczebności grupą sprawców wypadków drogowych. Jeżeli uzna się, że pijany rowerzysta spowodował poważne zagrożenie w ruchu drogowym, otrzyma grzywnę w wysokości nie mniejszej niż 5000 złotych, a sprawa zostanie skierowana do sądu. Jeżeli zawartość alkoholu we krwi przekroczyła 0,5 promila, sąd może orzec karę nawet 30 dni aresztu.

W Polsce nie ma obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) dla rowerzystów. Jednak istnieje wiele specjalnych ubezpieczeń, z którego użytkownicy rowerów coraz chętniej korzystają. Podobnie jak OC na samochód nie działają one w razie spowodowania wypadku po pijanemu. Oprócz surowej kary trzeba się tutaj liczyć także z bardzo wysokim odszkodowaniem dla ewentualnych pokrzywdzonych w wypadku.

Reasumując – oprócz utraty prawa jazdy nietrzeźwym rowerzystom grozi pełna gama uciążliwych kar.

Artykuły z kategorii:

Otagowany

,